Niezwykła o tej porze jasność zapanowała w Świnoujściu. Spowodował ją ogień, który przed godziną 18 pojawił się w gazoporcie.
fot. Edmund Papski
Najpierw mieszkańcy usłyszeli niesamowity świst. Później zobaczyli pionowy ogień sięgający prawie 20 metrów. Wielu nachodziły wtedy myśli... o końcu świata.
Niezwykła o tej porze jasność zapanowała w Świnoujściu. Spowodował ją ogień, który przed godziną 18 pojawił się w gazoporcie.
fot. Edmund Papski
Najpierw słychać było przedziwny świst . Później pojawił się ogień. Dzwoniący do nas mieszkańcy mówili o pionowym płomieniu ognia sięgającym około 20 metrów.
fot. Czytelnik
Około godz. 19 ktoś wezwał strażaków… Wyjechali do interwencji. Szukali pożaru od ronda Róży Wiatrów do ulicy Jachtowej. Nie było jednak czego gasić. Pionowy płomień unosił się bowiem nad gazoportem.
Po godzinie 19 ogień zmniejszono. Ale w mieście panuje niezwykła jasność…