"Remote Control, to wyjątkowe nagranie, ponieważ zaprosiłem do studia Helę Ciechowską, którą w tej piosence będzie można usłyszeć. Udział córki autora tekstu to nie tylko symboliczny zabieg, puszczenie oka w stronę nieśmiertelności… Wrażliwość Heli nadała tej piosence wyjątkowy charakter artystyczny. Generalnie, będzie to płyta zupełnie inna od poprzednich, na pewno lżejsza i nieco akustyczna. Myślę, że to również wyjątkowy album dla nieżyjącego od 15-stu lat autora tych wierszy, którego jeśli pamiętamy, to jako rockmana. Chciałbym, aby dzięki Fonetyce, ludzie dowiedzieli się o tym, że Ciechowski był również poetą – mówi Przemysław Wałczuk, producent płyty i wokalista zespołu".