Jedno z mieszkań w bloku przy ulicy Grunwaldzkiej w Świnoujściu stało się obiektem "zainteresowania" włamywacza. Sprawca wykorzystał nieobecność domowników i w późnych godzinach wieczornych wyłamał okienną ramę, po czym dostał się do środka. Po splądrowaniu mieszkania wyniósł z niego wartościowe przedmioty, w tym biżuterię i zegarek o łącznej wartości ponad 2.000 zł.
Następnego dnia osoba opiekująca się mieszkaniem w związku z wyjazdem właścicieli, w jednym z pokojów zauważyła uszkodzoną okienną ramę i wyciągnięte z zawiasów okno. O fakcie tym niezwłocznie powiadomiła oficera dyżurnego świnoujskiej komendy. Na miejsce zdarzenia przybyła grupa dochodzeniowo-śledcza, która przy udziale technika kryminalistyki przeprowadziła dokładne oględziny, zabezpieczając wszystkie ślady, jakie pozostawił sprawca. Ponadto dzielnicowy rejonu rozpytał mieszkańców z pobliskich mieszkań.
Wszystkie powyższe czynności pozwoliły stróżom prawa wytypować sprawcę włamania do mieszkania. Podejrzenia padły na 30-letniego mieszkańca Świnoujścia. Pomimo częstej zmiany miejsca zamieszkania, policjanci zatrzymali podejrzewanego. Mężczyzna nie krył swojego zdziwienia na widok mundurowych. Po zatrzymaniu funkcjonariusze przedstawili mu zarzuty kradzieży z włamaniem, do których się przyznał.
Akta prowadzonego przez policjantów postępowania wraz z aktem oskarżenia trafią teraz do sądu. Zgodnie z kodeksem karnym za popełnione przestępstwo sprawcy grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Oficer prasowy KMP w Świnoujściu
st. asp. Beata Olszewska
iswinoujscie.pl • Wtorek [02.02.2016, 16:11:07] • Świnoujście
fot. Policja
Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu ustalili i zatrzymali włamywacza. Wyłamując okienną ramę, 30-latek włamał się do mieszkania, skąd skradł wartościowe przedmioty na kwotę ponad 2.000 zł. Za popełnienie tego przestępstwa mężczyźnie grozi do 10 lat pozbawienia wolności.