Jak mówi Paweł Szynkaruk, dyrektor Polskiej Żeglugi Morskiej, która jest właścicielem promów pływających do Szwecji, warto aby w projekt budowy nowych promów zaangażowały się należące do Skarbu Państwa Agencja Rozwoju Przemysłu, Bank Gospodarstwa Krajowego czy spółka Polskie Inwestycje Rozwojowe.
- Te promy są bardzo potrzebne dla naszej spółki Unity Line, natomiast ogólnie sytuacja na rynku żeglugowym jest skomplikowana - tłumaczy Szynkaruk. - Jeżeli zapadłaby decyzja o budowie, potrzeba jest skonstruowania inżynierii finansowej, czyli zaplecza finansowego. Nad tym będziemy pracować. Jeżeli chodzi o inwestycje, na razie żadnych ruchów nie podejmujemy.
Armatorzy są w stanie zagwarantować ich eksploatację, jednak nie mają pieniędzy na udział w budowie.
- Mimo potrzeb jakie istnieją w segmencie promowym, musimy patrzeć na potrzeby całej firmy. A w tej chwili na tym trudnym rynku żeglugowym, a mamy niespotykanie niskie stawki frachtowe jeżeli chodzi o masowce, musimy dostosowywać politykę inwestycyjną do tego jak wygląda sytuacja i to czynimy - mówi Paweł Szynkaruk.
Promy "Piast" i "Patria" miały zostać wybudowane w Stoczni Szczecińskiej Nowa w 2007 roku. Zakład jednak upadł.
2016-01-20, 22:24
Autor: Grzegorz Gibas