Fantazja kierowcy samochodu na niemieckich tablicach rejestracyjnych, została doceniona przez policjantów. Za swój wyczyn, został "nagrodzony" mandatem w wysokości 100zł.
Zdarzenie miało miejsce w środę, około godziny 13.00.
fot. Kamil Zwierzchowski
Roztargnienie, brak wolnych miejsc parkingowych a może po prostu nieznajomość znaków? Nie wiadomo, co skłoniło jednego z naszych zachodnich sąsiadów do tego, aby zaparkować swój pojazd w zatoczce autobusowej przy ulicy Piłsudskiego.
Fantazja kierowcy samochodu na niemieckich tablicach rejestracyjnych, została doceniona przez policjantów. Za swój wyczyn, został "nagrodzony" mandatem w wysokości 100zł.
Zdarzenie miało miejsce w środę, około godziny 13.00.