Sytuacja jest dla Pana Juliana nie zrozumiała, a nawet śmieszna, ponieważ nie wiadomo czy żywność którą Pan Julian miał otrzymać od rodziny, będzie się po dwóch tygodniach nadawała do spożycia. Jak napisał Pan Julian w oświadczeniu, przesyłka kosztowała jego rodzinę 42 złote.
iswinoujscie.pl • Poniedziałek [11.01.2016, 18:17:58] • Świnoujście
fot. Kamil Zwierzchowski
Rodzina Pana Juliana postanowiła wysłać mu paczkę z żywnością. Jedzenie zostało zapakowane i wysłane przez Pocztę Polską 21 grudnia z miejscowości Opole Lubelskie. Minęły święta, Nowy Rok, a paczki Pana Juliana dalej nie było... Mężczyzna napisał nawet oświadczenie, w którym informuje że cały czas przebywał w domu. Pytanie odnośnie zaginionej paczki, wysłaliśmy do rzecznika Poczty Polskiej.
fot. Kamil Zwierzchowski
Sprawę skierowaliśmy do rzecznika Poczty Polskiej - Agnieszki Kurek, którą zapytaliśmy między innymi o to, kiedy Pan Julian wreszcie otrzyma paczkę.
- Przesyłka, o którą Pan pyta, nadeszła do UP Świnoujście 1 z protokołem sporządzonym przez WER Szczecin, jako paczka uszkodzona (przemoczona) zabezpieczona folią. Zgodnie z wewnętrznymi aktami prawnymi Poczty Polskiej S.A. „nadeszła do placówki paczki uszkodzone wydaje się w placówce pocztowej”. W związku z powyższym na przesyłkę Pana Juliana zostało wystawione zawiadomienie, a przesyłkę w dniu 24.12.2015 przekazano najbliższą odprawą do wydania w UP Świnoujście 10 zgodnie z obszarem awizacyjnym dla adresu Matejki 40. W dniu 04.01.2016 na przedmiotową przesyłkę zostało wystawione zawiadomienie powtórne o zaleganiu przesyłki. Przesyłka została odebrana przez Klienta w dniu 8 stycznia 2016 w UP Świnoujście 10 - informuje Agnieszka Kurek.
fot. Czytelnik