Na ciało kobiety w znacznym stopniu rozkładu natknął się w lesie pod Moryniem przechodzień - pisze portal igryfino.pl. - Zwłoki znaleziono w grudniu ub. r. O makabrycznym znalezisku poinformowało Radio Szczecin. Potem znaleziono jeszcze ciało mężczyzny. Sprawa może wiązać się z prowadzonym dochodzeniem w sprawie grupy przestępczej zatrzymanej w ubiegłym roku w Gądnie (gm. Moryń).
Dopiero po sekcji zwłok i badaniach genetycznych będzie można stwierdzić, czy znalezione ciała to widniejąca w policyjnej bazie osób zaginionych 33-letnia mieszkanka Piły Justyna W. oraz także zaginiony 39-letni Arkadiusz Z., mieszkaniec Świnoujścia. W lutym ubiegłego roku oboje widziani byli prawdopodobnie ostatni raz w Gądnie w gminie Moryń (powiat gryfiński).
Zniknięcie Justyny W. było tym bardziej zaskakujące, że jest matką trójki dzieci. Jak ustaliła pilska policja wyjechała z domu 19 lutego 2015 r. - czytamy na igryfino.pl - Dzieci powierzyła rodzicom. Wyjechała mercedesem na drawskich numerach rejestracyjnych z Arkadiuszem Z. 39-letni nowopoznany mężczyzna to mieszkaniec Świnoujścia. Jak powiedzieli rodzinie, mieli odwiedzić swojego znajomego w Gądnie i dalej pojechać do Holandii. W Gądnie ich ślad się jednak urwał.