Nie jest tajemnicą, że od roku 2010, kiedy miasto zerwało współpracę z firmą organizującą ślizgawkę miejską na terenie boiska ze sztuczną nawierzchnią, władze Świnoujścia zapowiadały, że - o ile znajdzie się partner – który zaproponuje korzystniejsze dla miasta warunki to być może ślizgawka miejska powróci do Świnoujścia.
- Nie muszę przytaczać tu zalet ruchu i przebywania na świeżym powietrzu dzieci i młodzieży, bo są one wiadome, ale w przypadku turystycznego charakteru naszego miast, które dla przybywających gości chce być atrakcyjne przez cały rok – lodowisko byłoby niesamowitą atrakcją. Lodowisko usytuowane po niemieckiej stronie funkcjonuje od kilku lat i przy dużo mniejszej ilości mieszkańców przynosi zyski - argumentuje w swej interpelacji do władz radna Jabłońska”.
Radna zwróciła również uwagę na to, że aktualnie istnieją technologie do lokalizacji lodowisk syntetycznych, nawet przy dodatnich temperaturach. Zwróciła się również z zapytaniem o informację, ile Miasto przeznaczyło na korzystanie przez dzieci i młodzież z lodowiska w latach 2006 – 2010 oraz jakie koszty ponosimy w związku z korzystaniem z lodowiska obecnie.
- Wydaliśmy zapewne sporo pieniędzy. Czy nie warto pokusić się o budowę lodowiska w Świnoujściu? Mieszkańcy Świnoujścia nie chcą jeździć do Niemiec, chcą u siebie lodowiska. Jest prośba o utworzenie takiego miejsca i miasto na pewno nie straci na tym, a zyska. Ułatwi to życie mieszkańcom. A wiadomo jesteśmy od tego, aby ułatwiać życie mieszkańcom” - zwraca uwagę radna.
- Kilka lat temu lodowisko było w Świnoujściu, ale biznes się właścicielowi nie udał. Ani w tym, ani w roku przyszłym nie zamierzamy budować więc lodowiska, a do dyspozycji mieszkańców Świnoujścia będzie jak co roku lodowisko w Heringsdorfie – odpowiedział radnej prezydent Janusz Żmurkiewicz.
Dużo bardziej szczegółowy był natomiast jego zastępca Paweł Sujka.
- Miasto dopłaca do niemieckiego lodowiska za korzystanie przez mieszkańców Świnoujścia, a w czasie ferii młodzi świnoujścianie będą korzystać z lodowiska za darmo – trwają jeszcze uzgodnienia ze stroną niemiecką – dodaje zastępca prezydenta.
Według naszych wyliczeń - mówi prezydent Sujka - koszt budowy lodowiska wyniósłby około 1,5 mln złotych. Do tego trzeba dodać również koszty eksploatacji.
Ale czy to rozwiązuje problem dla tych, co częściej chcieliby korzystać z tej formy rekreacji na miejscu?
Dodajmy również, że zdaniem radnej koszt takiej inwestycji szacuje się od 500 do 900 tysięcy złotych.