Mówiło się o milionach. Na razie jest tego jednak nie za dużo. Ile dokładnie? – pytamy magistrat.
- Miasto otrzymało w tym roku, zgodnie z obowiązującymi przepisami, 25 % wartości opłaty rocznej z tytułu użytkowania wieczystego nieruchomości gruntowych stanowiących własność Skarbu Państwa, na których zlokalizowany jest terminal – mówi Robert Karelus, rzecznik prezydenta. – Jest to kwota około 74 tysięcy złotych.
Polskie LNG płaci również podatek od gruntu. Ile?
- Jego wysokość objęta jest ,zgodnie z ordynacją podatkową, podobnie ,jak wysokości wszystkich podatków płaconych przez instytucje i osoby prywatne - tajemnicą - odpowiada rzecznik prezydenta. - Oczywiście są to kwoty nieduże w porównaniu ze spodziewanymi wpływami z tytułu podatku od nieruchomości ,który Polskie LNG będzie odprowadzać do kasy Miasta w roku kalendarzowym następującym po roku oddania terminala do użytku. Ten szacujemy na kwotę 35-40 milionów złotych. Dla porównania ,to kwota ,którą miasto rocznie przeznacza na inwestycje.
Zapytaliśmy, co zrobimy z taką kasą.
- Pieniądze te pozwolą zrealizować wiele inwestycji oraz inicjatyw prospołecznych, kulturalnych i oświatowych w naszym mieście – mówi Robert Karelus.