Wszystko wydarzyło się w czwartek między godziną 18 a 19, w jednym z bloków przy ulicy Kujawskiej.
Pani Irena tak opisuje całe zajście:
- Najpierw intensywnie dzwonił dzwonkiem do drzwi, a później szarpał za klamkę- mówi Pani Irena.
Kobieta twierdzi, że od mężczyzny czuła woń alkoholu.
- Meżczyzna na silę chciał mi wcisnąć kalendarz. Czułam od niego alkohol. Panowie z Zakładu Usług Kominiarskich mówili, że najlepiej w takiej sytuacji dzwonić na policję- dodaje Pani Irena.
Mieszkanka ulicy Kujawskiej przypomina też sytuację, która miała miejsce trzy lata temu, gdy po osiedlu grasowała szajka fałszywych kominiarzy. Wtedy kobieta dała się oszukać i zapłaciła za kalendarz. Tym razem postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce i tym samym ostrzec świnoujścian!