Jedną z takich kontroli policjanci przeprowadzili 2 listopada przy ulicy Armii Krajowej. Wtedy funkcjonariusze uzbrojeni w urządzenie do sprawdzania trzeźwości czyhali na pijanych kierowców.
fot. Czytelnik
Podsumowanie akcji Znicz w Świnoujściu może zadziwić każdego. W trakcie trwającej akcji policjanci zatrzymali tylko jednego pijanego kierowcę. W sumie na ulicach miasta skontrolowano prawie 900 kierowców. Policja podkreśla, że z takiego wyniku powinniśmy być dumni.
Jedną z takich kontroli policjanci przeprowadzili 2 listopada przy ulicy Armii Krajowej. Wtedy funkcjonariusze uzbrojeni w urządzenie do sprawdzania trzeźwości czyhali na pijanych kierowców.
Wynik w Świnoujściu może zadowalać, przypomnijmy, że w tym czasie w województwie zachodniopomorskim zatrzymano 35 pijanych kierowców.
- W ciągu czterech dni, tj. od 30 października do 2 listopada świnoujscy policjanci uczestniczyli w akcji "Znicz", której głównym celem było zapewnienie bezpieczeństwa kierowców oraz innych użytkowników dróg odwiedzających groby bliskich. Nad bezpieczeństwem podróżujących i pieszych czuwało więcej mundurowych, którzy w ramach kontroli drogowych sprawdzali m.in. trzeźwość kierujących pojazdami. W ramach tej akcji policjanci przebadali na ulicach Świnoujścia blisko 870 kierowców. Wśród nich znalazł się tylko jeden, który zdecydował się wsiąść za kółko po wypiciu alkoholu. Z takiego wyniku możemy być dumni jako społeczeństwo. Zdaliśmy egzamin i pokazaliśmy, że jesteśmy odpowiedzialni za siebie oraz za tych, których wieziemy czy spotykamy na drodze- informuje Oficer prasowy KMP w Świnoujściu
st. asp. Beata Olszewska.