Miasto deptaków? Czytelniczka: Po mieście jeździ się okropnie

Niedawno pisaliśmy o modernizacji ulicy Kołłątaja. Artykuł skłonił do refleksji naszą Czytelniczkę.

Od kilku tygodni nurtuje mnie jedno pytanie – pisze do nas pani Asia. – Czy remontowane obecnie ulice Kołłątaja i Wilków Morskich będą kolejnymi deptakami, po których będą mogły poruszać się tylko pojazdy uprzywilejowane, wzorem części Piłsudskiego, Słowackiego, Bohaterów Września, Monte Cassino, Placem Wolności i najnowszym pomysłem Hołdu Pruskiego? Ta ostatnia ulica, wielce komplikuje dojazd do posesji przy ulicy Chopina. Po mieście jeździ się okropnie. Żeby dojechać z punktu A do punktu B często trzeba objechać pół miasta.

Czy inżynierowie, którzy wymyślają te udogodnienia chodzą tylko pieszo? – czytamy dalej w liście. – Może ktoś ma w planie zostawić wszystkie samochody "domu"? Tylko jak to zrobić? Bo z parkingami też u nas krucho.

Co na to magistrat? Czekamy na odpowiedź.