Posłanka Platformy Obywatelskiej Ewa Żmuda- Trzebiatowska zabrała głos na posiedzeniu Sejmu, które odbyło się 8 października.
- Rozumiem lęki i obawy Polaków - zaczęła pani poseł.- Nieznane ma zawsze w sobie dozę niepewności. Sytuacja związana z imigrantami, uchodźcami to także dla nas sprawdzian człowieczeństwa, przyzwoitości i solidarności europejskiej. Sprawdzian, który niestety prezes Jarosław Kaczyński i politycy PiS oblali. To, jak zachowują się w stosunku do ludzi, którzy uciekają przed śmiercią i kalectwem, to także sprawdzian, jak będą zachowywać się, kiedy z różnych powodów Polacy znajdą się w potrzebie. Taka jest niestety prawda o przyzwoitości i intencjach Jarosława Kaczyńskiego i Prawa i Sprawiedliwości. Z opinii, jaką wyraził o uchodźcach prezes Kaczyński z mównicy sejmowej Polacy mogli dowiedzieć się, że mamy pomagać mówiąc o pomocy i współczuciu. A że mówić to nie znaczy działać, Dicere non est face re, wiedział już Owidiusz, niemalże 2 tysiące lat temu.
Panie ministrze - zwróciła się na koniec do przedstawiciela rządu Ewa Żmuda- Trzebiatowska - czy powstanie program asymilacji uchodźców, którzy przybędą do Polski? I przede wszystkim, czy powstanie program przygotowania zawodowego tych osób, zgodnie z potrzebami rynku pracy?