Boimy się, że będzie to spółka zarządzana przez polityków - mówi Paweł Kowalski z Solidarności Polskiej Żeglugi Morskiej, równocześnie członek Rady Pracowniczej PŻM.
- PIR [Polskie Inwestycje Rozwojowe] to jest spółka skarbu państwa, która będzie miała udział większościowy. Ona ma w pierwszym rozdaniu powoływać zarząd i radę nadzorczą. Wiadomo, że to będzie z klucza partyjnego i tego się obawiamy - tłumaczy Kowalski.
Nie mamy jeszcze wielu ekspertyz w sprawie Polskiej Grupy Promowej - dodaje kapitan Mirosław Folta, przewodniczący Rady Pracowniczej PŻM.
- Na razie jest wiele niewiadomych i tutaj nie ma o czym mówić przed wyborami. Powiedziałem panu ministrowi, że bardzo dobrze, że teraz kończymy sprawę, bo uważane byłoby to za kiełbasę wyborczą - wyjaśnia Folta.
Polska Grupa Promowa miała być spółką operatorską zajmującą się zarządzeniem flotą. Rząd chciał powołać spółkę kapitałową z większościowym udziałem Polskich Inwestycji Rozwojowych. To ta spółka skarbu państwa miała wyłonić zarząd Grupy, co było nie do zaakceptowania.
Polska Grupa Promowa miała zarządzać promami Unity Line i Polskiej Żeglugi Bałtyckiej oraz wybudować dwa nowe promy na linię Świnoujście-Szwecja.
Boimy się, że będzie to spółka zarządzana przez polityków - mówi Paweł Kowalski z Solidarności Polskiej Żeglugi Morskiej, równocześnie członek Rady Pracowniczej PŻM.
- PIR [Polskie Inwestycje Rozwojowe] to jest spółka skarbu państwa, która będzie miała udział większościowy. Ona ma w pierwszym rozdaniu powoływać zarząd i radę nadzorczą. Wiadomo, że to będzie z klucza partyjnego i tego się obawiamy - tłumaczy Kowalski.
Nie mamy jeszcze wielu ekspertyz w sprawie Polskiej Grupy Promowej - dodaje kapitan Mirosław Folta, przewodniczący Rady Pracowniczej PŻM.
- Na razie jest wiele niewiadomych i tutaj nie ma o czym mówić przed wyborami. Powiedziałem panu ministrowi, że bardzo dobrze, że teraz kończymy sprawę, bo uważane byłoby to za kiełbasę wyborczą - wyjaśnia Folta.
Polska Grupa Promowa miała być spółką operatorską zajmującą się zarządzeniem flotą. Rząd chciał powołać spółkę kapitałową z większościowym udziałem Polskich Inwestycji Rozwojowych. To ta spółka skarbu państwa miała wyłonić zarząd Grupy, co było nie do zaakceptowania.
2015-10-09, 12:09
Autor: Grzegorz Gibas