Dyrektor ZSP numer 4 tłumaczy, że przed szkołą w stojakach znajdują się wolne miejsca na rowery, jednak dzieci wolą iść do szkoły na skróty dlatego przypinają rowery w różnych miejscach. Sytuację pogorszył też remont placu zabaw.
- Stojaki na rowery są zapisane w przyszłorocznym budżecie, więc pojawią się na wiosnę. Tylko chcę nadmienić, iż są wolne miejsca w stojakach przed szkołą, ale dzieci wolną iść na skróty i przypinają tam gdzie im się podoba. W tym tygodniu w ramach remontu placu zabaw jest zamknięte wejście dla klas O-III, gdzie także są zamontowane stojaki. W przyszłym tygodniu sytuacja się poprawi, bo dzieci młodsze będą mogły korzystać z tych stojaków - informuje Agnieszka Adamczyk dyrektor ZSP 4.