iswinoujscie.pl • Piątek [15.02.2008, 20:50:26] • Świnoujście
Komórki poszły z dymem

fot. Jacek Maroński
Nie usunięto jeszcze wszystkich zniszczeń spowodowanych przez pożar szop przy ulicy Lutyckiej, a strażacy znów musieli interweniować. Tym razem w samym centrum miasta, w okolicach ulicy Piłsudskiego.
Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej otrzymała zawiadomienie o pożarze o godzinie 16.30. Według informacji udzielonych nam przez samych strażaków ogniem zajęła się papa dachowa komórek, które należą do ZGM i prawdopodobnie zostały już przeznaczone do rozbiórki.

fot. Sławomir Ryfczyński
Akcja trwała 2 godziny i 35 minut. Dlaczego tak długo? Komórki wypełnione były śmieciami i nawet, gdy sytuacja była już opanowana strażacy musieli wybierać z ugaszonych pomieszczeń tlące się jeszcze przedmioty.

fot. Sławomir Ryfczyński
Najbardziej prawdopodobną przyczyną pożaru wydaje się być podpalenie, chociaż nie ma jeszcze żadnych dowodów wskazujących właśnie na celowe zaprószenie ognia. Należy jednak wspomnieć, że pożary szop czy właśnie komórek są coraz częściej obserwowanym zjawiskiem w naszym mieście.