iswinoujscie.pl • Sobota [12.09.2015, 20:11:02] • Świnoujście

O włos od tragedii! Podczas bunkrowania paliwa doszło do zderzenia statków!

O włos od tragedii! Podczas bunkrowania paliwa doszło do zderzenia statków!

fot. Kamil Zwierzchowski

Dzisiejszy dzień można nazwać swoistym cudem. 90-metrowy statek towarowy pod Cypryjską banderą, wchodząc w sobotę przed godziną 10.00 do portu w Świnoujściu, nagle stracił manewrowość ze względu na awarię steru. Jednostkę zaczęło znosić na lewą stronę, tam gdzie akurat jeden z promów przyjmował paliwo. Statek towarowy uderzył w bunkierkę z paliwem, wgniatając jej część burty. - To prawdziwy cud że nikt nie zginął... - powiedział świadek zdarzenia.

O szczegóły całego zajścia zapytaliśmy Rzecznika Urzędu Morskiego w Szczecinie.

- Przed godziną 10.20 mieliśmy zgłoszenie. Statek towarowy wchodzący do portu w Świnoujściu pod banderą Cypryjską, wiozący celulozę, długości około 90 metrów, miał prawdopodobnie kilkudziesięciu sekundową awarię steru. Jednostka straciła manewrowość i zaczęło znosić ją w lewą stronę. Akurat w tym miejscu gdzie stacjonuje prom Baltivia, do której Palica bunkrowała paliwo. Statek towarowy uderzył w część dziobową Palicy. Nie doszło do wycieku paliwa ze względu na to że nastąpiło automatyczne odcięcie podawania paliwa. Kapitan promu Baltivia nie zgłosił żadnych uszkodzeń, oprócz otarcia powłoki malarskiej. - mówi Pani Ewa Wieczorek.

O włos od tragedii! Podczas bunkrowania paliwa doszło do zderzenia statków!

fot. Kamil Zwierzchowski

- Palica ma wgniecenie w części dziobowej oraz urwane polery. Na miejscu była już Inspekcja Urzęd Morskiego w Szczecinie, teraz czekamy na inspekcję klasyfikatora. Jednostka towarowa ma prawdopodobnie w części nad wodnej, dziurę w poszyciu kadłuba. Statek pod banderą Cypryjską dotarł o własnych siłach do swojego punktu przeznaczenia, czyli nabrzeża rozładunkowego przy Euro Terminalu. - dodaje Pani Ewa Wieczorek.

O włos od tragedii! Podczas bunkrowania paliwa doszło do zderzenia statków!

fot. Kamil Zwierzchowski

Szczęście w nieszczęściu, tak można podsumować całą sytuację. Awaria steru przy wchodzeniu do portu, to jedna z najgorszych rzeczy jaka może przytrafić się jednostce. Na szczęście żadnemu z marynarzy nic się nie stało, nie doszło także do rozlewu olejowego.

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/38946/