Gdyby nie inne, niższe drzewa, właściciela hondy czekałaby bardzo kosztowna naprawa. Silny wiatr złamał wielką gałąź, która spadając, zatrzymała się na gałęziach niższych drzew, tuż nad zaparkowanym pojazdem.
iswinoujscie.pl • Niedziela [06.09.2015, 20:36:26] • Świnoujście
fot. Kamil Zwierzchowski
Poprzewracane stoliki w kawiarniach, wywrócone śmietniki na osiedlach czy spadające gałęzie, to tylko niektóre szkody jakie wyrządził potężny, niedzielny wiatr na ulicach Świnoujścia! O dużym szczęściu może mówić właściciel zaparkowanej pod drzewami hondy, na którą spadłby wielki konar gdyby nie... inne drzewa.
fot. Kamil Zwierzchowski
- Jak zobaczyłem co się dzieje, to od razu przepakowałem swoje auto! Z takim wiatrem nie ma żartów! Właściciel hondy ma spore szczęście, gdyby ta gałąź spadła na samochód to podejrzewam że tylko kasacja lub na części... - mówi mieszkaniec bloku przy ulicy Komandorskiej.
Usunięciem gałęzi zajęły się przybyłe na miejsce dwa zastępy strażaków. W działaniach wykorzystano piłę spalinową oraz drabinę.