Tajemniczy telefon w sprawie zmarłego ucznia... „Ciało leżało już w nocy”

O szczegóły tego tragicznego dnia, zapytaliśmy rzecznika policji.

- W piątek o godzinie 7.30 zostaliśmy powiadomieni o ujawnieniu przed budynkiem internatu Zespołu Szkół Morskich przy ulicy Sołtana zwłok ucznia. Na miejsce udała się grupa dochodzeniowo-śledcza, która z udziałem prokuratora przeprowadziła oględziny miejsca zdarzenia, przesłuchiwała świadków. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 20-letni uczeń tej szkoły wypadł przez okno pokoju, w którym mieszkał na drugim piętrze internatu. Na razie nieznane są przyczyny zgonu. Prokurator zdecydował o przeprowadzeniu sekcji zwłok. Będziemy w tej sprawie prowadzić postępowanie przygotowawcze mające na celu ustalenie okoliczności, w jakich doszło do zgonu oraz wskazanie przyczyny śmierci ucznia. - informuje Oficer prasowy KMP w Świnoujściu - st. asp. Beata Olszewska.

Z nieoficjalnych informacji które otrzymaliśmy, wynika że mężczyzna mógł wypaść lub zostać wypchnięty między godziną 23.00 a 5.00, co potwierdza informacje które otrzymaliśmy w anonimowej rozmowie telefonicznej, kilka godzina po publikacji artykułu.