Głośno o… hałasie

Chciałabym poruszyć problem głośnych motocykli oraz samochodów osobowych w naszym mieście – zaczyna swój list nasza Czytelniczka. – Właśnie przeczytałam państwa artykuł na ten temat pt. "Nocny rajd ulicami Świnoujścia zakończył mandatem". Jak już wspomniałam ten problem nie dotyczy tylko nocy. Ma on miejsce cały dzień. Głośne skutery, motocykle i auta ryczące tak, że szyby drgają w oknach. Sama jestem kierowcą i wiem, że przy przeglądzie technicznym ważne jest aby pojazd nie był zbyt głośny. Jak widać, albo nasze stacje dopuszczają auta z zepsutymi albo przerobionymi tłumikami, albo sama policja nie potrafi wyłapać kierowców łamiących prawo. Pomijając już sam hałas. Pełna jestem obaw o bezpieczeństwo w naszym mieście, ponieważ ilość tych ryczących pojazdów z miesiąca na miesiąc wzrasta!

Jak widać władze naszego miasta dbają o to, by w strefie nadmorskiej była cisza taka, że nawet morza nie słychać (wszyscy pamiętamy pomysły naszego radnego) – czytamy dalej w liście. – Niestety nasz prezydent zapomniał chyba, że Świnoujście to nie tylko strefa dla turystów !!! Straż miejska zajęta walką z bezdomnymi pijaczkami... bo takie problemy są palące i zawsze na pierwszym miejscu. Współczuję wszystkim tym, którzy po ciężkim dniu pracy chcą odpocząć. Współczuję wszystkim tym, którzy chcą odpocząć, starszym osobom i rodzicom małych dzieci. Bardzo proszę państwa o wyjaśnienie tego zagadnienia z naszym wydziałem ruchu drogowego policji. Może oni będą w stanie wyjaśnić dlaczego nie dostrzegają tego problemu.

- W trakcie pełnionych służb na terenie miasta policjanci niejednokrotnie kontrolują zbyt głośno pracujące motocykle i samochody w związku z podejrzeniem posiadania przez nich zepsutych lub przerobionych tłumików - zapewnia st. asp. Beata Olszewska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu. - Używanie pojazdu na obszarze zabudowanym w sposób powodujący uciążliwości związane z nadmiernym hałasem najczęściej kończy się mandatem karnym do 300 zł. Oprócz sankcji finansowych dla kierowcy za poruszaniem się pojazdem z nieprzepisowym układem wydechowym, policjanci zatrzymują dowody rejestracyjne i kierują takie pojazdy na dodatkowe badanie techniczne.