"Gdy ktoś zasłabnie na ulicy nie mamy problemu z określeniem gdzie wezwać pogotowie. Podajemy nazwę i numer, ale gdy ktoś zasłabnie w parku jest już problem"-tłumaczył swoją propozycję Wiesław Góreczny.
Jego zdaniem, rozwiązaniem będzie wprowadzenie numeracji alejek parku. Taki plan posiadały wszystkie służby, a oznaczenia numerów będą widoczne dla spacerujących po parku. Tylko park Zdrojowy to ponad 40 hektarów terenów zielonych. Dotarcie do potrzebującego pomocy gdzieś w środku takiego rozległego terenu nie jest łatwe. Propozycja ponumerowania alejek wydaje się sensowna, praktyczna i potrzebna.