Famowicze tymczasem opanowali pokłady promu. Byli na otwartym górnym ale także wśród rowerzystów i na dole wśród pasażerów. W rękach trzymali otwarte tomiki. Na całym „Bieliku” słychać było poezję.
iswinoujscie.pl • Środa [26.08.2015, 11:53:30] • Świnoujście
fot. Agnieszka Puszcz
8 minut – tyle czasu zajmuje „Bielikowi” rejs z Uznamu na Wolin. I takim też czasem dysponują Famowicze by sprawić pasażerom kulturalną niespodziankę. Wieczorem, 25 sierpnia postanowili uatrakcyjnić chwile na promie poezją. Wybór padł na wiersze świnoujskiej poetki Anny Beaty Chodorowskiej - Gorzelniaskiej. W internecie pojawiły się zapowiedzi kulturalnego abordażu więc na prom o godzinie 19.00 przybiegli nie tylko wtajemniczeni miłośnicy poezji ale również rodzice z dziećmi pragnącymi zobaczyć... pirata. A tu takie zaskoczenie! Prom ruszył i nie strzelają!
fot. Agnieszka Puszcz
Poezja Chodorowskiej pasuje do wielu życiowych sytuacji. Poetka pisała o sprawach ważnych dla każdego z nas ale była to również poezja bardzo osobista. Pasażerowie przenieśli się w ten liryczny świat. Nie przeszkadzał szum wody, hałas silnika. Nawet dzieci, dla których na promie atrakcją są automaty z batonami tym razem z ciekawością przysłuchiwały się. Mniejsze pytały rodziców:-”Tato, a co ten pan mówi? Takie zarażanie kulturą też ma swój sens przekonują od lat naukowcy. Tylko łatwo mówić, trudniej zrobić. Famie się udało!
fot. Agnieszka Puszcz
Wśród pasażerów promu nie zabrakło również członków Klubu Literackiego „Na Wyspie”. To właśnie Anna Beata Chodorowska była inicjatorką postania klubu i organizacji FAMY. Te dwie, wydeptane przez nią ścieżki do dziś pięknie się splatają.