We wtorek dla targowiczan i ich klientów wystąpiła grupa PANGRAJ, której członkowie już na pierwszy rzut oka kojarzeni są z tzw kulturą studencką. Gitary, obfity zarost i piosenki z tekstem to coś co przemawia do słuchacza. PANGRAJ doskonale sprawdził się już na Famie w klubowym klimacie „Sceny” ale egzamin zdał też na piątkę na plenerowej estradzie rynku handlowego oraz w restauracji „Hamaki”
Zaraz po tym koncercie, na targowisku nastąpiła kompletna zmiana nastroju. Miejsce gitar zajęły.. smyczki. Grupę PANGRAJ zastąpił kwartet Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina z Warszawy. Ogórki kiszone i klasyka?! Sądzicie, że to niemożliwe. A to właśnie Fama. Festiwal, który burzy wszelkie konwenanse i schematy.
Klientom się spodobało. Targowiczanie mają nadzieję, że Fama jeszcze do nich powróci...