Sprawa dotyczy osiedla przy ulicy Krzywej, gdzie na parkingu w jednym z aut śpi jakiś mężczyzna.
- Strach iść do samochodu w godzinach wieczornych jak i w dzień - pisał nasz Czytelnik. W dniu wczorajszym mężczyzna ten wraz z kolegą pili alkohol i popijali coca colą, przy drzwiach od klatki jednego z bloków, krzycząc i przeklinając co drugie słowo. Nie wspominając już o sikaniu. Oczywiście małolatom, którzy od zawsze sprawiają kłopoty, to nie przeszkadza i spędzają czas razem. Dzieci które sie tam bawią muszą oglądać taki widok. Nie wspomnę o sobie. Dzisiaj rano owy Pan wysiadł z "domu na kółkach" i poszedł po trunki do osiedlowego sklepiku. Czy musimy oglądać takie rzeczy??? Czy można jakoś tego Pana i jego dom usunąć???
- Funkcjonariusze Straży Miejskiej sprawdzą na miejscu , jak wygląda opisana sytuacja – obiecuje Robert Karelus, rzecznik prezydenta. - Natomiast Czytelnika proszę o to, iż jeżeli zauważy ,że mężczyzna w jakikolwiek narusza porządek publiczny, jak najszybciej powiadomił o tym fakcie Policję lub Straż Miejską, ponieważ aby przedsięwziąć jakiekolwiek kroki prawne, musi on zostać złapany na gorącym uczynku.