Oświadczenie Pani Anety Leda, to według członków Komisji, próba obrony przed ujawnieniem jej własnych pracowników, nagminnych nieprawidłowości i łamania regulaminu, co bezpośrednio godziło w dobro zwierząt.
fot. Kamil Zwierzchowski
Członkowie Komisji Dialogu Społecznego w składzie Aneta Kruk, Adam Żuchowicz, Beata Kastrau, Agata Turok, Teodor Maciejewski, oraz Anna Młodzińska zorganizowali w piątek konferencję, na której ostro skrytykowali oświadczenie zarządcy schroniska, Pani Anety Leda. Jak zapowiedziała Pani Aneta Kruk, przez wymienionych członków komisji, zostanie wystosowane jeszcze dzisiaj pismo do prezydent Barbary Michalskiej z rezygnacją z Komisji Dialogu Społecznego. Ponad to, pokazane zostały zdjęcia, przedstawiające psa pod opieką schroniska, w klatce z odchodami.
Oświadczenie Pani Anety Leda, to według członków Komisji, próba obrony przed ujawnieniem jej własnych pracowników, nagminnych nieprawidłowości i łamania regulaminu, co bezpośrednio godziło w dobro zwierząt.
fot. Kamil Zwierzchowski
Członkowie Komisji Dialogu Społecznego Do Spraw Ochrony Zwierząt i Przeciwdziałania Bezdomności, biorący udział w konferencji, zapowiedzieli że jeszcze dzisiaj przedstawią Pani prezydent, swoje pisemne rezygnacje.
Członkowie ukazali także zdjęcia zrobione w schronisku, na których pies będący pod opieką schroniska, przebywa w klatce z odchodami.
Pani Aneta Kruk oświadcza że na ręce komisji, trafiły oświadczenia pracowników schroniska, lecz ze względu na dobro zwierząt, pracownicy pewne informacje ujawnią w dogodnym terminie.
- Na nasze ręce dostaliśmy kilka pism i oświadczeń ze strony samych pracowników schroniska, ale jesteśmy proszeni dla dobra zwierząt o waszą cierpliwość. W stosownym czasie na pewno pracownicy ujawnią pewne informacje - zapowiada Pani Aneta Kruk.
Zapytaliśmy także o aktywność schroniska jeśli chodzi o zbiórki i akcje promocyjne.
- Te rzeczy właśnie ruszyły - mówi Pan Teodor Maciejewski - Schronisko pokazało się w mediach. Wypowiedź Pana Teodora uzupełnia Pan Adam Żuchowicz - Takie wszelkie działania są bardzo dobrze widziane, właśnie jeśli chodzi o jakieś zbiórki. Samo odrestaurowanie całego obiektu robi bardzo pozytywne wrażenie, tylko w tym wszystkim zapomniano o zwierzętach. Najpierw zajmijmy się zwierzętami a później innymi rzeczami.
Członkowie komisji zapewniają że po opuszczeniu komisji, dalej będą zajmować się aktywnie zwierzętami.