Popijawy, przekleństwa, sikanie. Na wszystko patrzą dzieci

Sprawa dotyczy osiedla przy ulicy Krzywej - zaczyna swój list nasz Czytelnik. - Na parkingu w jednym z aut śpi jakiś mężczyzna. Strach iść do samochodu w godzinach wieczornych jak i w dzień. W dniu wczorajszym mężczyzna ten wraz z kolegą pili alkohol i popijali coca colą, przy drzwiach od klatki jednego z bloków, krzycząc i przeklinając co drugie słowo. Nie wspominając już o sikaniu. Oczywiście małolatom, którzy od zawsze sprawiają kłopoty, to nie przeszkadza i spędzają czas razem.

Dzieci które się tam bawią muszą oglądać taki widok – czytamy dalej w liście - Nie wspomnę o sobie. Dzisiaj rano owy Pan wysiadł z "domu na kółkach" i poszedł po trunki do osiedlowego sklepiku. Czy musimy oglądać takie rzeczy??? Czy można jakoś tego Pana i jego dom usunąć???


Czekamy, co na to magistrat.