Na problem bardzo obrazowo zwrócił uwagę jeden z naszych Czytelników.
Pływam promem Karsibór codziennie w obie strony i nigdy nie widziałem mydła i papieru w toalecie – pisał pan Krzysztof. – Często po odstaniu dwóch godzin w kolejce na prom trzeba posiedzieć na „dzbanie” i czym¶ się podetrzeć. Tylko czym? O brzeg umywalki?
Papier więc się pojawił. I miejmy nadzieję, że nie padnie łupem złodziei. O nich także pisz± nasi Czytelnicy.