iswinoujscie.pl • Niedziela [26.07.2015, 20:37:31] • Świnoujście

Czytelnik podpowiada urzędnikom: Informacja na tablicy albo osobny pas

Czytelnik podpowiada urzędnikom: Informacja na tablicy albo  osobny pas

fot. iswinoujscie.pl

Obserwowałem kamerki przez pół dnia – pisze o przeprawie Bielików nasz Czytelnik. - Prom często odpływał z pustymi miejscami. Chętni, by się nim przeprawić, byli. Zgadnijcie, dlaczego nie mogli wjechać.

Pan Filip, nasz Czytelnik urodził się w Świnoujściu. Obecnie mieszka we Wrocławiu, ale - jak sam podkreśla - nadal czuje się wyspiarzem.

Obecnie nie posiadam przepustki na prom - pisze. - W sobotę 18 lipca wracałem z rodziną do Wrocławia. Ponieważ na kamerkach
kolejka na Karsibory nadal był duża, pojechałem na przeprawę centrum, ok. 19:30. Wiedziałem o decyzji prezydenta miasta o wpuszczaniu obcych samochodów na prom. Mam rejestrację DW. Prom był w połowie pusty. Na moich oczach kierujący ruchem odprawił 2 samochody z obcymi rejestracjami. Byłem maksymalnie uprzejmy. Kierujący ruchem próbował również mniej odesłać, kiedy powołałem się na decyzję prezydenta powiedział, że do odpłynięcia jest jeszcze 20 minut i nie ma co czekać. Powiedziałem że mimo to poczekam i spróbuję wjechać, wtedy powiedział, że nie mogę czekać na przed wjazdem na prom, bo to skrzyżowanie. Odebrałem ton kierującego ruchem jako bardzo wrogi.

Ostatecznie wjechałem na prom, który odpłynął wcześniej bo wjechała karetka – czytamy dalej. – Obserwowałem kamerki przez pół dnia, prom miejski często odpływał z pustymi miejscami.

Uważam, że trzeba tą kwestię dodatkowo uregulować – pisze pan Filip.- Kierujący ruchem nie może chamsko odsyłać ludzi próbujących przeprawić się na drugą stronę. Rozumiem, że taka decyzja prezydenta miasta jest uciążliwa dla kierujących ruchem i utrudnia im pracę skazując na częste dyskusje z kierowcami z innych miast, ale ludzi próbujących dostać się wyjechać z wyspy też trzeba zrozumieć. Informacja kto i kiedy może skorzystać z przeprawy miejskiej powinna być na dużej, widocznej tablicy przed przeprawą. Może rozwiązaniem byłby wyznaczony pas dla obcych rejestracji.

- Dość ambiwalentnie podchodzę do tego typu informacji - mówi rzecznik prezydenta Robert Karelus, - ponieważ mamy również wiele sygnałów od pracowników Żeglugi Świnoujskiej o tym, że kierowcy spoza miasta nie zawsze chcą się dostosować do poleceń kierujących ruchem na przeprawie Warszów i nie zważając na to , że w kolejce są ustawieni lub jeszcze dojeżdżają do przeprawy samochody na świnoujskich rejestracjach ,próbują wymusić wjazd na prom. Nadal obowiązują wytyczne Prezydenta ,aby takie samochody były wprowadzane na Bieliki, ale tylko wówczas, gdy istnieje pewność ,że prom nie będzie w pełni załadowany.

Rzecznik odniósł się też do propozycji pana Filipa.
- Wyznaczenie osobnego pasa dla pojazdów spoza Świnoujścia raczej zdezorganizowałoby, niż usprawniło przeprawę - uważa Robert Karelus.-. Na promy Bielik są również duże kolejki pojazdów z rejestracjami „ZSW” oraz identyfikatorami, co spowodowałoby, że czas oczekiwania, na tym pasie, pojazdów nieposiadających uprawnień, mógłby być dłuższy niż na przeprawie Centrum, gdzie kursują trzy promy typu Karsibór, które- chociażby w ostatni weekend – pływały dodatkowo w systemie wahadłowym.

I jeszcze na koniec:
- Jeżeli pracownik Żeglugi zachował się faktycznie w nieodpowiedni sposób, proszę przyjąć przeprosiny, ale i zrozumieć, iż są to osoby, które podczas dwunastogodzinnej wachty odprawiają setki samochodów, będąc nie raz narażonym na niewybredne uwagi kierowców - mówi rzecznik.

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/38082/