iswinoujscie.pl • Poniedziałek [20.07.2015, 11:41:37] • Świnoujście

Regaty z… łyżką dziegciu

Regaty z… łyżką dziegciu

fot. Kamil Zwierzchowski

Żeglarze uczestniczący w 51 edycji Etapowych Regat Turystycznych mają już za sobą dwa wyścigi. W poniedziałek opuszczą Świnoujście by, przez Dziwnów powrócić do przystani nad Zalewem Szczecińskim. Zwycięzców całego cyklu poznamy 26 lipca w Trzebieży ale pierwsze puchary wręczone zostały w świnoujskiej marinie.

Pierwszy etap, na trasie z Trzebieży do Świnoujścia, najszybciej pokonał jacht BLUEFIN II kapitana Krzysztofa Krygiera i to on właśnie otrzymał pierwszy puchar tegorocznej edycji regat. Bluefin dosłownie o kilkadziesiąt sekund pokonał na mecie, „Orsona” z kapitanem Andrzejem Sokołowskim. Trzeci, z nieco większą stratą dotarł do Świnoujścia kpt Marcin Mrówczyński na jachcie „antidotum”. W drugim wyścigu, uczestnicy regat walczą nie tylko o punkty do generalnej klasyfikacji ale również o prestiżową nagrodę – tzw. „Błękitną wstęgę Zatoki Pomorskiej. Jachty wyruszyły do tego wyścigu w niedzielę rano. Wystartowało 35 jednostek( w dwóch kategoriach otwartych -„open”). Najszybsi na mecie okazali się Jarosław Wójcik na „Bella Trix” oraz Robert Kępczyński na jachcie „Tonda”. Zwycięzcy, oprócz pucharów odebrali gratulacje organizatorów oraz kolegów-żeglarzy. W klasach KWR II oraz KWR III, najlepsi na wodach Zatoki Pomorskiej okazali się Marcin Mrówczyński (s/y”Antidotum” oraz Krzysztof Krygier na „Bluefin II”.

Regaty z… łyżką dziegciu

fot. Kamil Zwierzchowski

Puchary rozdano, zamiast jednak spotkania żeglarskiego, którego organizatorem miało być Świnoujście, wręczanie naród odbyło się na betonowym nabrzeżu Mariny Północnej. Na uroczystości nie pojawił się reprezentant władz miasta. Dobrze, że popołudniu w niedzielę chmury nad miastem na chwilę rozstąpiły się. Dzięki temu nie powiemy, że Świnoujście nie jest dla żeglarzy niegościnne choć niektórzy z nich mają na ten temat swoje zdanie.

Oczywiście, jako gospodarze nie mamy żadnego wpływu na pogodę jaka towarzyszyła żeglarzom w Świnoujściu. Pod tym względem żeglarska brać jest jednak dobrze „zahartowana w bojach” i nie narzeka. Dziwić może co innego.

Ustalone z organizatorami i ogłoszone w oficjalnym programie regat spotkanie, na które żeglarzy zaprosić miało miasto Świnoujście po prostu nie odbyło się. Bez słowa wyjaśnienia. Po ogłoszeniu zwycięzców pierwszych etapów, żeglarze po prostu rozeszli się.

Etapowe Regaty Turystyczne to największa obecnie impreza organizowana przez Zachodniopomorski Okręgowy Związek Żeglarski. Wspaniale służy nie tylko promocji żeglarstwa ale także miast, które znajdują się na jej szlaku. Podczas ubiegłorocznej gali Zachodniopomorskiego Szlaku Żeglarskiego to właśnie te regaty zdobyły tytuł imprezy roku. W walce o tytuł Etapowe Regaty Turystyczne pokonały Światowy Zlot Polonii Żeglarskiej w Kamieniu Pomorskim oraz... Zlot Żaglowców Sail Świnoujście. Czyżby „w rewanżu” za tę przegraną Świnoujście na żeglarzy przybywających w stawce ERT zażądało opłat jak od każdego komercyjnego klienta mariny?!

- „Jestem na tych regatach nie pierwszy raz ale po raz pierwszy biuro mariny zażądało ode mnie opłat za postój jak od każdego żeglarza-turysty… Podobnie zaskoczeni byli koledzy z innych jachtów”- żalił nam się jeden z uczestników regat, tuż po ogłoszeniu wyników pierwszych etapów.

Nawet w tym kontekście pisząc, nie mamy wątpliwości, że świnoujska marina należy do najlepszych tego rodzaju przystani, nie tylko na Pomorzu Zachodnim ale wzdłuż całego południowego Bałtyku. Mamy nadzieję, że tej opinii nie będziemy sami sobie psuć przez podobne działania. Pytania w tej sprawie skierowaliśmy do Rzecznika Prezydenta Miasta. Do tematu powrócimy po uzyskaniu odpowiedzi.

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/38036/