Jesteśmy turystami, którzy przejechali ponad 750 kilometrów, aby w spokoju odpocząć - zaczyna swój list nasz Czytelnik, pan Krzysztof. - Jednym z powodów, że już czwarte wakacje postanowiliśmy spędzić w Świnoujściu jest fakt, iż jest tu szeroka plaża i w ubiegłych latach nie było tych natrętnych owadów, co jest ogromnym atutem miejscowości wypoczynkowej.
To już przeszłość.
Wczoraj wieczorem wybraliśmy się z żoną i dziećmi na spacer w okolicy przeprawy Warszów – pisze pan Krzysztof. – Niestety nie dało się pospacerować, gdyż całe roje komarów skutecznie nas z tego miejsca wygoniły. Podobnie jest w okolicach Parku Zdrojowego. Czy możecie w tej sprawie apelować u władz Świnoujścia?
Czekamy, co na to magistrat.