W środę wieczorem (08.07.2015) funkcjonariusze zachodniopomorskiej Służby Celnej w Świnoujściu dokonujący kontroli pojazdów zjeżdżających z promów morskich zauważyli, że jeden z pojazdów zbliżających się do miejsca kontroli wykonuje dziwne manewry. W związku z tym postanowili zatrzymać pojazd do kontroli. Funkcjonariusz w trakcie kontroli dokumentów zauważył dziwne zachowanie kierowcy oraz poczuł od niego woń alkoholu. W celu upewnienia się o swoich podejrzeniach kierowca został poddany wstępnemu badaniu na obecność alkoholu w organizmie. Celnicy w Świnoujściu od 2014 roku są wyposażeni w urządzenie służące do określania ilościowej zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu (alkomat), co pozwala określić zawartość alkoholu we krwi.
Wynik okazał się pozytywny. O zaistniałym zdarzeniu powiadomiono dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu, który na miejsce zdarzenie wysłał patrol. Przybyli na miejsce policjanci zbadali stan trzeźwości i stwierdzili u feralnego kierowcy ok. 2 promili alkoholu w wydychanym powietrzu. Wskutek powyższego kierowca został zatrzymany do wytrzeźwienia, a następnego dnia postawiono mu zarzut kierowania pojazdu w stanie nietrzeźwości co jak wiadomo jest przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności do lat 2 oraz utratą uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi.
Jak pokazuje praktyka kierowcy samochodów ciężarowych udający się w trasę, której elementem jest przeprawa promowa posiadają coraz większą świadomość i odpowiedzialność. W przeszłości skala problemu nietrzeźwych kierowców zjeżdżających z promów była znacznie większa, jednak jak widać jeszcze dziś zdarzają się wyjątki. Kierowca zdaje się nie rozumieć zagrożenia jakie stworzył nie tylko dla siebie ale i dla innych uczestników ruchu.