iswinoujscie.pl • Piątek [10.07.2015, 08:37:59] • Szczecin
Triathlon - Szczecin
fot. Organizator
W ostatnią niedzielę Szczecin po raz kolejny przywitał triathlonistów w niezwykle gorących warunkach zarówno jeżeli chodzi o atmosferę, jak i pogodę. Wysoka temperatura nie wystraszyła zawodników przed uczestnictwem w rywalizacji. W zawodach na obu dystansach wystartowało łącznie 450 zawodników. Mistrzami Polski zostali reprezentanci gospodarzy Marek Jaskółka oraz Paulina Kotfica.
Po udanym zeszłorocznym debiucie w ramach cyklu Enea Tri Tour stolica zachodniopomorskiego otrzymała prawa do organizacji mistrzostw Polski na dystansie 56,5km, który obecnie jest najpopularniejszym wśród polskich zawodników. Triathloniści rywalizowali również na dystansie 112,95km. Łącznie na obu dystansach wystartowało 450 zawodników. Do tej liczby należy również dodać ponad 50 najmłodszych - uczestników sobotniego Biegu Dzieci, którym otwarte zostało szczecińskie święto sportu.
fot. Organizator
Pod względem liczbowym Triathlon Szczecin wyglądał imponująco. Całą imprezę zabezpieczało ponad 250 osób (m.in. wolontariusze, służby medyczne i policja). O bezpieczeństwo na trasie pływackiej dbało 5 łodzi ratowniczych, natomiast na trasie kolarskiej ciągle krążyło 6 motocykli, które czuwały nad zawodnikami.
Spodziewając się wysokich temperatur organizatorzy przygotowali dla zawodników wszystko co tylko możliwe, aby zapewnić im jak najlepsze warunki do sportowej rywalizacji, m.in. dodatkowe punkty odżywcze, worki z lodem, czy kurtyny wodne. Na punktach odżywczych oraz w strefie finiszera na triathlonistów czekało 10 000 litrów wody oraz 1350 litrów napojów izotonicznych. Każdy z zawodników mógł również ochłodzić się (zarówno na trasie, jak i już po przekroczeniu linii mety) lodem, którego przygotowano aż 1500kg. Dodatkowo, aby uzupełnić straconą, w upalnych warunkach, energię zawodnicy mieli do dyspozycji w strefie finiszera typowej dla każdej imprezy Enea Tri Tour: 200kg arbuzów, 200kg bananów, 120kg pomarańczy, 80kg placka drożdżowego czy 800szt. hamburgerów.
fot. Organizator
W triathlonie najważniejsze jest przełamanie własnych słabości i właśnie to jest największym pięknem tego sportu. Zawodnicy Triathlonu Świnoujście udowodnili, że jest to dyscyplina, w której prawdziwa jest maksyma „Ukończyć znaczy zwyciężyć” i na dodatek osiągnąć sportowy sukces. Sylwia Korcz na dystansie 112,99 w klasyfikacji open kobiet zajeła 3 miejsce oraz 1 lokatę w kat. K/35-39, z czasem – 6.11,14.
Poniżej miejsca pozostałychświnoujścian:
Dystans 56, 5 km (0,950‐45‐10,55)
Marek Aureliusz – 9 miejsce w kat. M/18-24, czas – 2.31,12
Aleksandra Andryszak – 3 miejsce w kat. K/18-24, czas – 3.01,54
Romuald Parczewski – 2 miejsce w kat. M/60-64, czas – 3.06,01
Małgorzata Podgórska – 1 miejsce w kat. K/45-49, czas – 3.10,31
Dystans 112,95 km (1,900‐90‐21,099)
Dariusz Bielenis – 2 miejsce w kat. M/45-49, czas – 5.36,52
Piotr Andrzejewski – 1 miejsce w kat. M/55-59, czas – 6.31,53