Na czwartkowej sesji radni mają zadecydować, czy zgodzą się na zawarcie umów najmu na czas nieoznaczony dwóch gminnych mieszkań. W jednym przypadku chodzi o 3-osobową rodzinę, w drugim - o pana X. W pierwszym przypadku mowa jeszcze o zawarciu umowy poza kolejnością.
Jakiej powierzchni są te lokale, na jakich znajdują się ulicach? Kto będzie je wynajmował? - nie wiadomo. I dlaczego mają się tym zająć radni? O wyjaśnienia poprosiliśmy przewodniczącą rady miejskiej Joannę Agatowską.
- Projekty Uchwał przedkładane są Radnym przez Prezydenta Miasta, a kierowane do Niego przez jednostki podległe, w tym przypadku ZGM po zaopiniowaniu przez Społeczną Komisję Mieszkaniową - informuje Joanna Agatowska. - Rozpatrywanie spraw przyznania mieszkania poza kolejnością listy oczekujących wynika z kompetencji Rady Miasta do rozpatrywania takich spraw. Nie dotyczy to jakiś konkretnych lokali posiadanych w mieszkaniowym zasobie komunalnym, ale sytuacji konkretnych osób, a jest konsekwencją szczególnych wypadków zdrowotnych lub losowych Mieszkańców ubiegających się o przyznanie lokali. Radni po zapoznaniu się na Sesji z okolicznościami, dla których proponowane jest podjęcie takich decyzji – podejmą w głosowaniu decyzję czy jest to w pełni zasadne. Obie przedłożone na tą Sesję Uchwały wskazują osoby, które ubiegają się o lokale komunalne i opisują ich sytuację. Czy sytuacja tych osób znajdzie u Radnych uzasadnienie do pozytywnego podjęcia Uchwał okaże się podczas dyskusji zakończonej głosowaniem.