Świnoujście w literaturze

W ramach wystawy zaprezentowane zostaną książki świnoujskich literatów, w tym Jarosława Molendy, który w swojej ostatniej książce „Ucieczki z PRL” nakreślił jakże bliski temu regionowi rozdział zatytułowany „Świnoujście – brama do wolności”. Bo trzeba wiedzieć, że przez nasz port uciekali nie tylko słynni z filmu „300 mil do nieba” bracia Zielińscy, lecz również inni bracia – Ejsmontowie z Węgorzewa. Jarosław Molenda specjalnie w celu zebrania dokumentacji popłynął na Bornholm, gdzie w tamtejszym muzeum w stolicy wyspy znajduje się stała ekspozycja dokumentująca ucieczki Polaków w okresie PRL. Nasz autor przywiózł unikalne zdjęcia i duńskie artykuły prasowe między innymi o rodzinie Ciborowskich i Bauerów. O nich i o roli Świnoujścia, będącego w tamtych czasach oknem na świat i – przynajmniej dla niektórych – ostatnią szansą na normalność opowiada ostatnia monografia świnoujścianina – autora ponadto bestsellerów: „Krystyna Skarbek – królowa podziemia czy zdrajczyni?”, „Polki przeklęte?” oraz „Bierut i Wasilewska. Agent i dewotka”.

Warto skorzystać z okazji, by zdobyć autograf, bo Jarosław Molenda zapowiedział, że to ostatnie spotkanie ze świnoujskimi czytelnikami. Można tylko ubolewać, że w Świnoujściu do tej pory nie znalazła się żadna placówka ani instytucja kulturalna, która poczuwałaby się do zorganizowania osobnego spotkania autorskiego pisarzowi, którego osiemnaście książek osiągnęło łączny nakład prawie stu tysięcy egzemplarzy. To niestety inna prawda o literaturze w Świnoujściu.