Lekarze i pielęgniarki ze świnoujskiego szpitala spodziewają się, że także w naszym mieście problem stricte pielęgnacyjnych hospitalizacji ludzi starszych może narastać. Według ich obserwacji, świnoujskie społeczeństwo jest bowiem coraz starsze i coraz bardziej schorowane.
- Zanika tradycja wielopokoleniowych rodzin, które na zmianę opiekowała się swoimi seniorami – mówią pielęgniarki. – I niestety starsi, schorowani ludzie często zostają sami.
Dlatego zdarza się, że zanim rodzina rozwiąże problemy socjalne, chory potrzebujący zainteresowania i pielęgnacji – trafia do szpitala. Sęk tym, że taka placówka ma przede wszystkim leczyć.
- W naszym województwie brakuje w szpitalach miejsc geriatrycznych i zakładów specjalizujących się w opiece nad ludźmi starszymi –wyjaśnia istotę problemu Marek Borowski, lekarz kierujący Oddziałem Chorób Wewnętrznych w świnoujskim szpitalu.
W grę wchodzą też oczywiście pieniądze. Pobyt w zakładach opiekuńczych jest płatny.