Dziennikarze portalu iswinoujscie.pl skontaktowali się z kierownikiem sklepu. Rozżalony nie chce komentować tej sytuacji, pyta tylko gdzie wtedy była policja? Straty mogą wynieść nawet kilka tysięcy złotych.
fot. iswinoujscie.pl
Jak się okazuje bandycka akcja pseudokibiców z Łodzi uszła im na sucho. - W związku z kradzieżami w jednym ze sklepów, do których doszło po meczu nie zatrzymaliśmy żadnych osób- informuje rzecznik prasowy świnoujskiej policji st. asp. Beata Olszewska.
Dziennikarze portalu iswinoujscie.pl skontaktowali się z kierownikiem sklepu. Rozżalony nie chce komentować tej sytuacji, pyta tylko gdzie wtedy była policja? Straty mogą wynieść nawet kilka tysięcy złotych.
fot. iswinoujscie.pl
Przypomnijmy, w sobotę zaraz po meczu Flota- Widzew, 30 osobowa grupa pseudokibiców z Łodzi wtargnęła do Żabki przy Emilii Gierczak. Brali co popadnie, za nic nie płacąc. Trwało to kilka minut.
- W czasie trwania sobotniego zabezpieczania meczu pomiędzy Flotą a Widzewem, nałożyliśmy na kibiców blisko 50 mandatów za różne wykroczenia popełnione na terenie miasta, m.in. spożywanie alkoholu w miejscach objętym zakazem, używanie nieprzywoitych słów, zaśmiecanie, zakłócenie ładu i porządku publicznego czy wykroczenia przeciwko porządkowi ruchu na drogach publicznych- informuje st. asp. Beata Olszewska.