- W czwartek przed godziną 20.00 przechodzień powiadomił nas o samochodzie osobowym, który miał wjechać na plażę. Policjanci, którzy podjęli interwencję nie znaleźli na plaży samochodu, natomiast podobny do opisywanego zauważyli zaparkowany na pobocznej uliczce w okolicy promenady. Kierowca został wylegitymowany, nie potwierdzono jednak, aby to ten pojazd wjechał na plażę. - informuje Oficer prasowy KMP w Świnoujściu st. asp. Beata Olszewska.
iswinoujscie.pl • Piątek [17.04.2015, 20:27:10] • Świnoujście
fot. Czytelnik
Jak widać nasi zachodni sąsiedzi mają dosyć osobliwe pomysły. Kierowca niemieckiego auta postanowił, że wjedzie swoim samochodem nad samą wodę. Okazało się, że nie był to najlepszy pomysł. Volkswagen po kilkunastu metrach zakopał się w piasku. Na miejsce przybył policjant, który miał problem z ustaleniem, czy to ten sam samochód jeździł po plaży. Widocznie wyraźny sygnał zgłaszającego o samochodzie, który jeździ po plaży oraz auto, które wyjechało z wejścia na plażę całe w piasku, nie są wystarczającym dowodem. O całą sytuację zapytaliśmy rzecznika policji.
fot. iswinoujscie.pl
Widocznie sygnał od przechodnia, który widział i nawet sfotografował niemiecki samochód jeżdżący po plaży, nie są dla policjantów wystarczającym dowodem. Ciekawe jak wytłumaczył się niemiecki kierowca, z tego, że wyjeżdża zapiaszczonym samochodem z wejścia na plażę dla pieszych?
fot. iswinoujscie.pl
A jak wy sądzicie? Czy na zdjęciu od Czytelnika znajduje się ten sam samochód, który skontrolował policjant?