„Jak ugryźć gruz” czyli podsumowanie systemu gospodarowania odpadami komunalnymi w Świnoujściu. /część I/

Dawno minęły już czasy gdy miasto samodzielnie radziło sobie z odpadami komunalnymi własnymi siłami. Dziś aby sprostać rosnącym potrzebom w zakresie odbioru odpadów, coraz większej ich ilości, a przede wszystkim – konieczności segregacji – działamy wspólnie z sąsiednimi gminami tworząc Związek Celowy Gmin R XXI z siedzibą w Nowogardzie. Gros naszych odpadów trafia do potężnego Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych w Słajsinie koło Nowogardu. O funkcjonowaniu samego związku jak i nowoczesnego zakładu w Słajsinie mówili radnym Antoni Bielida –prezes ZCG RXXI oraz dr inż. Jolanta Kamińska - Borak Dyrektor Regionalnego Zakładu Gospodarowania Odpadami.

Zdaniem gości, od 2013 roku, kiedy rozpoczęto wdrażanie zintegrowanego systemu odbioru odpadów od gmin w regionie, potrzeba 5 do 6 lat aby ten system w pełni zdołał się dotrzeć. Radnym zależy również na zminimalizowaniu, wciąż niemałych kosztów utylizacji odpadów.

Zarówno goście jak i działający w Świnoujściu przedsiębiorcy widzą tu jednak poważne przeszkody. Mówił o tym m.in. Bogusław Żaczek –dyrektor świnoujskiego oddziału spółki Remondis. Z analizy odbieranych odpadów w Świnoujściu wynika m.in., że aż czterokrotnie wzrosła w ostatnim okresie czasu ilość gruzu odbieranego od mieszkańców miasta.
Radny Ryszard Teterycz ujął temat „literacko” i głośno zastanawiał się:
„Gruz, gruz, gruz… Jak ugryźć gruz ???!!?” Sprawa to o tyle istotna, że kolejne tony odpadów z prywatnych inwestycji zwiększają i tak wielomilionowe obciążenia, które musi pokrywać miasto za utrzymanie porządku i utylizację odpadów.

Był to najpoważniejszy bodaj wątek środowej dyskusji. Spotkanie dostarczyło jednak znacznie więcej ciekawych informacji, spostrzeżeń i znaków zapytania. Powrócimy do nich już wkrótce w kolejnych publikacjach na ten temat.