Najpoważniejszym bodaj kłopotem nowego selekcjonera Floty jest słabo zestawiona linia ataku. Trener przyznaje, że brakuje wyraźnego lidera tej formacji, rasowego napastnika. Sytuację skomplikował fakt absencji Charlesa Nwaogu. Na szczęście, w sobotnim meczu strzeleckim „błyskiem” popisał się Daniel Brud. Już w 12 minucie meczu znakomicie wszedł w pole karne gości i precyzyjnym strzałem nie dał szans Sebastianowi Przyrowskiemu w bramce GKS-u.
iswinoujscie.pl • Sobota [04.04.2015, 19:07:56] • Świnoujście
fot. Sławomir Ryfczyński
Piłkarska wiosna nie zaczęła się najlepiej dla pierwszoligowców ze Świnoujścia. W ważnym, sobotnim meczu potrafili się jednak zmobilizować i odprawili z kwitkiem gości ze Śląska. Przedmeczowe nastroje w klubie nie były zbyt dobre. Przegrana z Sandecją była kolejnym dowodem kryzysu drużyny. Mecz z GKS Tychy miał dać odpowiedź czy zestawiony przez trenera Romualda Szukiełowicza zespół stać na ligowe zwycięstwa. Oczywiście, nie trzeba dodawać jak ważne były trzy punkty dla umocnienia Floty w bezpiecznej strefie tabeli. Świnoujścianie dali radę i sprawili świąteczny prezent kibicom, których na meczu było tym razem niewielu. Najwyraźniej przygotowania do świąt wzięły górę nad sportowymi emocjami.
fot. Sławomir Ryfczyński
Flota dość pewnie utrzymała prowadzenie do końca pierwszej połowy. W drugiej, goście szukali szansy na wyrównanie. Flota broniła się mądrze i większość akcji gości kończyła się w środkowej strefie boiska. Przyjezdnym udało się jednak kilkakrotnie przebić w okolice bramki. Tu czujny był jednak Łkukasz Sapela bramce gospodarzy. „Flocie” dopisało także szczęście bowiem, po jednym z ataków GKS-u piłka wylądowała w siatce. Sędzia zasygnalizował chwilę wcześniej pozycję spaloną.
Świnoujścianie utrzymali jednobramkową przewagę do ostatniego gwizdka sędziego Zbigniewa Dobrynina z Łodzi. Obecnie zajmuje pozycję w połowie ligowej tabeli. W najbliższym meczu, 11 kwietnia biało-niebiescy zmierzą się w Gdyni z Arką.