W pierwszym kwartale 2013 r. wyremontowano Karsibora II. Na przeprawie zaczął pływać w tym samym roku, przed sezonem letnim. Dzięki remontowi jednostki Żegluga Świnoujska ma oszczędności na paliwie. Według naszego Czytelnika, niezrozumiałe jest w tej sytuacji kupowanie paliwa w ilości większej niż potrzeba. A tak się dzieje – twierdzi.
– Po co robić takie duże zakupy? – pyta nasz Czytelnik. – Przecież tego paliwa nie ma gdzie trzymać.
Tego, że zużycie paliwa spadło dowodzą dane z kilku lat. W 2011 r. promy wykorzystały 2.623,7 t oleju napędowego, w 2012 r. - 2.582,1 t, w 2013 r. - 2.369,7 t, a rok temu - jeszcze mniej, bo 2.286,7 t.
To jak z tymi zakupami?
– Państwa informator nie jest do końca precyzyjny w swoich ocenach – odpowiada Jerzy Barczak, dyrektor Żeglugi Świnoujskiej. – Zakupy paliwa to jest oleju napędowego dla promów obsługujących przeprawy promowe "Centrum" i "Warszów" są dokonywane a następnie magazynowane w zbiornikach promów w takich ilościach aby zapewnić właściwą ich eksploatację na przeprawie. Zakupy te są na bieżąco monitorowane przez powołane do tego służby Żeglugi Świnoujskiej. Koszt zakupionego oleju napędowego w 2013 r. wyniósł - 9.165.919,18 zł. Natomiast w 2014 r.- 7.655.032,08 zł. W 2015 r. planujemy zakupić ok. 2.200 t oleju napędowego o ile nie zostaną zmienione założenia eksploatacyjne na przeprawach.