Dyskusję o statusie Karsiborza sprowokował artykuł na iswinoujscie poświęcony wyborowi sołtysa. Przypomnijmy: sołectwo nie ma sołtysa od prawie dwóch lat!
Mieszkańcy nie wybiorą sołtysa, bo my nie jesteśmy wsią, a dzielnicą miasta – pisze na naszym forum jeden z Czytelników. – Wprawdzie wykluczoną przez radnych z granic miasta, ale podatki płacimy takie same jak w mieście. Żadna inna dzielnica nie posiada sołtysa, a tylko radę osiedla. Jako sołectwo miasto nam nie zrobi kanalizacji, gazu, dróg, chodników, oświetlenia oraz porządku przy ulicy 1-go Maja.
Głosy na temat statusu Karsiborza są jednak podzielone.
Trzeba oceniać rzeczy realnie, co Karsibór ma wspólnego ze Świnoujściem – pisze inny Czytelnik. – Tylko tyle, że leży w granicach powiatu Świnoujście. Pod względem ilości mieszkańców, najbliższego otoczenia (pola, łąki, lasy i woda) , oraz rodzaju zabudowy, jest to typowa zaniedbana wieś. Trzeba więc wybrać sołtysa, który będzie " głową wsi " i nie udawać, że mieszka się w kurorcie Świnoujście. Tak nie jest i każdy racjonalny rolnik to potwierdzi.
Karsibór jest sołectwem miejskim, gdzie funkcja sołtysa czy członka zarządu sołectwa traktowana jest na równi z przewodniczącym bądź członkiem rady osiedla – wyjaśniał niedawno Robert Karelus, rzecznik prezydenta.
- W 2005 roku powstała grupa inicjatywna, która zwróciła się do Rady Miasta o przekształcenie Karsiboru z jednostki pomocniczej ,jaką jest osiedle, w sołectwo miejskie – mówi rzecznik. – o Jeżeli mieszkańcy wyspy chcą to zmienić, uważając ,że w poprzedniej formie organizacyjnej będzie im się lepiej funkcjonowało w samorządzie, nic nie stoi na przeszkodzie ,aby z takim wnioskiem formalnym zwrócili się do Rady Miasta. Leży to wyłącznie w jej kompetencjach.