iswinoujscie.pl • Środa [07.01.2015, 08:04:16] • Świnoujście

Wyciągnęli koparkę z kanału

Wyciągnęli koparkę z kanału

fot. Krzysztof Chomicz

O tym zdarzeniu pisaliśmy 1 grudnia: podczas manewrów na platformie na wodzie do Kanału Piastowskiego wpadła 58-tonowa koparka. Dopiero we wtorek, a więc ponad miesiąc po zdarzeniu, maszynę wyciągnięto z wody.

- Po przejechaniu kilku metrów koparka straciła jakąkolwiek stabilność na pokładzie, który był oblodzony – opowiadał nam niedawno o zdarzeniu pan Andrzej, operator koparki. – Koparka przejeżdżając po pontonie nie wykonywała żadnych prac, żadnych obrotów. Tylko swobodnie przejeżdżała do przodu z łyżką przed siebie. W momencie zatrzymania się gąsienic, koparka zachowała się jak łyżwy na lodzie. Nie było szans nic zrobić. Czułem już, że jedna gąsienica spada z pokładu, ponieważ nie było żadnych zabezpieczeń. Gdyby były, to koparka prawdopodobnie by się oparła, a do wypadku by nie doszło.

Gdy maszyna runęła do wody, przez głowę pana Andrzeja przemknęła myśl, że to już ostatnie sekundy jego życia. Na szczęście udało mu się wydostać z kabiny.

- Wszystko dzięki temu, że obróciłem koparkę w prawo, a drzwi skierowałem ku niebu a nie do dna – opowiadał nam pan Andrzej.- Gdy wypłynąłem na powierzchnię, całą akcję ratowniczą przeprowadzili marynarze, którzy byli świadkami zdarzenia. Mogłem stracić życie, mam rodzinę, 3-letniego synka.
Operator maszyny obawiał się, że zostanie obarczony winą za spowodowanie wypadku. Na razie nie mamy informacji, jak się to dla niego skończyło.

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/35176/