Pytanie to zadaliśmy magistratowi. Czy jest szansa, aby mieszkańcy Świnoujścia za wywóz odpadów płacili mniej?
- Miasto nic nie zarobiło na opłacie za obiór odpadów komunalnych - twierdzi Robert Karelus, rzecznik prezydenta.- Zabrania tego zresztą ustawa regulująca odbiór odpadów z gospodarstw domowych. Wpływy z tego tytułu pokrywają wydatki, jakie z tego tytułu ponosi Miasto. Przeprowadzona analiza gospodarki odpadami komunalnymi wykazała, że aktualnie nie ma potrzeby weryfikacji obowiązującej stawki za odbiór śmieci - nie będzie ona zwiększana, choć ostateczna decyzja leży w kompetencji Rady Miasta.
Według informacji z magistratu, dochody z tytułu opłaty za gospodarowanie odpadami wyniosły w ubiegłym roku ( nie całym, bo rewolucja śmieciowa rozpoczęła się w lipcu) 3 831 711,94 zł. Dziesięć miesięcy obecnego roku ( nie dysponujemy na razie danymi za cały rok) to już kwota 6 346773,84 zł.
Nie jest tajemnicą, że nie wszyscy mieszkańcy płacą za śmieci. I jak przyznają urzędnicy, w różnych okresach liczba tych, którzy tego nie robią jest różna.
– Praktycznie zmienia się codziennie – mówi rzecznik prezydenta – ponieważ jeżeli ktoś dokona zaległej wpłaty dzisiaj, to tym samym następnego dnia zmienia się liczba osób, które zalegają z opłatą. Do osób, które zadeklarowały opłatę, a jej nie uiszczają, wystosowywane są upomnienia.
W 2013 r. takich upomnień było 490, natomiast w 2014 roku - 611. Po wysłaniu upomnień, 80 procent zobowiązanych uiszcza opłatę, a pozostali obejmowani są tytułami wykonawczymi, czyli sprawa kierowana jest na drogę egzekucji administracyjnej.
- Natomiast w przypadku stwierdzenia, że z danej nieruchomości nie wpłynęła deklaracja, do właściciela wysyłane jest wezwanie do jej natychmiastowego złożenia oraz podania przyczyny nie zrobienia tego w pierwotnym terminie – mówi Robert Karelus. – Jeżeli mimo wezwania, właściciel nie wywiązuje się ze swojego obowiązku, decyzją Prezydenta Miasta ustalana jest wysokości opłaty za odbiór odpadów komunalnych z danej nieruchomości. W sytuacji, gdy właściciel danej nieruchomości nadal uchyla się od płacenia za odbiór odpadów komunalnych, najpierw otrzymuje upomnienie, a gdy to nie pomoże, sprawa kierowana jest na drogę egzekucji administracyjnej.