iswinoujscie.pl • Sobota [27.12.2014, 08:57:10] • Świnoujście

Czytelniczka kontra komendant. Kto ma rację?

Czytelniczka kontra komendant. Kto ma rację?

fot. Sławomir Ryfczyński

Sprawa jest dosyć dziwna. Po artykule na temat męczarni mewy, która miała nóżki związane żyłką wędkarską, napisała do nas pani Róża. Komendant Straży Miejskiej minął się z prawdą. Chyba, że pomyliły Mu się mewy lub adresy – czytamy w liście.

W nawiązaniu do artykułu z 11 grudnia o pomocy naszej Straży Miejskiej w uwolnieniu mewy z zaplątanymi nogami w żyłkę stwierdzam, że Komendant Straży Miejskiej minął się z prawdą – pisze pani Róża. – Chyba , że pomyliły Mu się mewy lub adresy. Na dowód przesyłam zdjęcia wykonane po tzw. interwencji Straży Miejskiej plus sreenshoty numerów telefonów. Oczywiście że nie było żadnej wizyty i pouczenia w sprawie stosowania środków farmakologicznych mających uśpić rzeczoną mewę w celu ułatwienia odłowu i wyplątania z żyłki. Można się sprzeczać o zasadność pomocy mewie ale zwykła ludzka czułość na krzywdę zwierzęcia powinna brać górę. W tej chwili mewy już nie ma.

Czytelniczka kontra komendant. Kto ma rację?

fot. Czytelnik

W przywołanym artykule pisaliśmy, że zaplątaną w żyłkę mewą, która od kilku dni odwiedzała dach klatki schodowej przy ulicy Paderewskiego, zajęła się Straż Miejska. Tak zapewniał nas Mirosław Karliński, komendant Straży Miejskiej.
- Straż Miejska w Świnoujściu uczestniczyła w interwencji przy ulicy Paderewskiego odnośnie mewy, której noga była zaplątana w żyłkę wędkarską- informował nas Mirosław Karliński ze świnoujskiej Straży Miejskiej. - Ptak został uwolniony i odleciał o własnych siłach. Faktem jest, że odbieraliśmy telefony od mieszkanki bloku przy ulicy Padewskiego, która informowała nas żeby Straż Miejska jak przyleci "mewa z żyłką" powiadomiła schronisko. Straż Miejska ustaliła, że chodzi o tę samą mewę i Pani została poinformowana, że interwencja została przeprowadzona i mewa fruwa już bez żyłki wokół nogi. Ustaliliśmy także, że osoba dzwoniąca dokarmia mewę karmą ze środkami farmakologicznymi - została pouczona, że nie może tego robić osoba bez uprawnień. Pani została poproszona o zaprzestanie tego procederu. Straż Miejska w Świnoujściu zawsze podejmuje interwencję a szczególnie jeśli dotyczy ona życia i zdrowia ludzi, zwierząt domowych i wolnożyjących.
O odniesienie się do listu Czytelniczki poprosiliśmy komendanta. Czekamy na odpowiedź.

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/35032/