iswinoujscie.pl • Poniedziałek [22.12.2014, 20:24:03] • Świnoujście
Mikołajów w naszym mieście nie brakuje! Dzieci z Domu Dziecka obdarowane prezentami

fot. Sławomir Ryfczyński
Na wspaniały pomysł wpadli świnoujscy przedsiębiorcy oraz przygraniczni handlowcy. W poniedziałek 22 grudnia, zabrali oni część wychowanków Domu Dziecka w Lubinie na wycieczkę do Świnoujścia. W trakcie wyprawy zwiedzili prom Polonia, redakcję jednej ze świnoujskich telewizji oraz Urząd Miasta, a na poczęstunek udali się do restauracji McDonald’s. Tam też zostali obdarowani prezentami od wspaniałych Mikołajów z naszego miasta.
- To była spontaniczna akcja - opowiada jeden z organizatorów. – Chcieliśmy zrobić dla tych dzieci z Domu Dziecka w Lubinie coś dobrego i zapewnić im jak najmilszą atmosferę w okresie przedświątecznym. W tej inicjatywie udział wzięli różni przedsiębiorcy ze Świnoujścia, przygraniczni handlowcy, firma Coca Cola oraz inne zaprzyjaźnione osoby.
Po grupę 20 dzieci do Lubinia pojechali prywatnie taksówkarze z Odra Taxi – za co zarówno organizatorzy jak i dzieci serdecznie dziękują. Taksówkarze przywieźli dzieci pod terminal promowy, gdzie czekała na wychowanków Domu Dziecka pierwsza niespodzianka – zwiedzanie promu Polonia. Dla części dzieciaków było to nie lada wydarzenie, wielu z nich pierwszy raz w życiu widziało tak wielki prom.

fot. Organizator
- Dzieci mogły zobaczyć jak wygląda cały prom od środka, od pokładów gdzie ładowane są samochody, przez kajuty, do mostku kapitana – relacjonują organizatorzy. – Po zwiedzaniu każde dziecko dostało napój w promowym barze, a pod choinką czekały na nich upominki.
Po wizycie na promie Unity Line, dzięki pomocy rzecznika miasta Roberta Karelusa, dzieci przepłynęły Bielikiem bez stania w kolejce. Po tej stronie wyspy, z samochodów przesiadły się do kolejki miejskiej i udały się do redakcji TV Świnoujście, gdzie pokazano im kulisy pracy dziennikarskiej. Następnie świnoujscy Mikołaje zabrali uczestników wycieczki do Urzędu Miasta. W magistracie dzieci przyjął wiceprezydent Paweł Sujka, który zaprosił wychowanków na salę obrad.

fot. Organizator
Zakończeniem wycieczki miała być obiadokolacja w McDonaldzie. - Zostaliśmy poproszeni o pomoc w organizacji dnia przedświątecznego – mówi Marcin Żmudziński, kierownik restauracji. - Jak najbardziej się zgodziliśmy, bo lubimy takie akcje. Dzieci dostały upominki w formie jedzenia - Happy Meal, czyli kanapkę, zabawkę, jabłuszko, soczek i frytki. Opiekunowie natomiast dostali deser.
Dzieci dostały od organizatorów również bony na zrealizowanie swoich marzeń, a także pełno słodyczy i zabawek.