- Kwestia ewentualnego startu prezydenta Janusza Żmurkiewicza w przyszłorocznych wyborach parlamentarnych na senatora, nie jest przez nas oceniana ani negatywnie, ani pozytywnie - mówi Andrzej Mrozek ze świnoujskiego PIS, radny poprzedniej kadencji, który dostał się także do nowej rady. - Jeśli wyborów nie wygra, będzie dalej prezydentem, a jeśli wygra, zostanie senatorem. Wówczas dla wszystkich jego zwolenników to korzystne, bo będzie ich i miasta reprezentantem we władzach centralnych, a dla przeciwników otworzy się furtka do ubiegania się o prezydenturę miasta, przy znanym kandydatom układzie sił w Radzie Miasta.