Problem w tym, że na większą przebudowę ulicy nie chce się zgodzić konserwator zabytków. Chrobrego położona jest w Parku Zdrojowym. A on – podobnie jak cała dzielnica nadmorska – objęty jest ochroną konserwatora. W2szelkie prace trzeba uzgadniać ze szczecińskim biurem tej jednostki.
Kierowcy tłumaczą jednak, że nie potrzeba wielkiej przebudowy ytej ulicy.
- Chodzi tylko o jej poszerzenie – mówi Krzysztof Dziemański. – Przecież przy samej jezdni nie rosną jakieś stare, piękne drzewa. Jest chodniki i trawniki. Wzdłuż ulicy można by ścieżki rowerowe zbudować. Alejki ławeczkami.
Są też i tacy, według których ulica Chrobrego rzeczywiście powinna zostać wyremontowana, ale nie potrzeba jej poszerzać.
- Powinniśmy zachować tyle zieleni, ile się tylko da – podkreśla Jan Ściemiński. – A nie robić betonową pustynię z całego miasta, które jest przecież uzdrowiskiem!