Od początku długiego weekendu na drogach województwa zachodniopomorskiego doszło do dziewięciu wypadków drogowych, w których 15 osób zostało rannych, niestety jedna zginęła.
Do najpoważniejszego zdarzenia drogowego doszło w niedzielę w Choszcznie około 5.30 na drodze W-151 w okolicach Suliborza samochód osobowy marki Mitsubishi Colt, którym jechało trzech młodych mężczyzn uderzył w drzewo. Jeden z pasażerów, 26-letni mieszkaniec gminy Suchań zginął na miejscu. Dwaj pozostali mężczyźni zostali przewiezieni do szpitali w Choszcznie i Stargardzie Szczecińskim.
Niestety pomimo apeli, podczas długiego weekendu na naszych drogach znów zatrzymano wielu nietrzeźwych kierujących.
W tym toku było ich 63. Każdy z zatrzymanych kierowców musi liczyć się z odebraniem prawa jazdy oraz odpowiedzialnością karną.
Za jazdę w stanie nietrzeźwość grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz utrata prawa jazdy.
Wczoraj po południu około godziny 15.00 w Myśliborzu miał miejsce wypadek lotniczy. Ze wstępnych ustaleń wynika,że 55- letni pilot przelatując awionetką nad osiedlem domów jednorodzinnych z nieustalonych dotychczas przyczyn spadł na ziemię na teren trawiasty. W wyniku uderzenia samolot zapalił się i pilot poniósł śmierć na miejscu.
Na terenie Koszalina oraz w powiecie gryfickim doszło do dwóch pożarów, w których śmierć poniosły dwie osoby. Około godz. 19.20 w powiecie gryfickim w budynku wolnostojącym na poddaszu zapaliło się mieszkanie. 45- letni mężczyzna zmarł mimo podjętej akcji reanimacyjnej. Przyczyny pożaru nie są znane.
Po godzinie 21.00 w Koszalinie całkowitemu spaleniu uległa przyczepa kempingowa, w której znajdował się 55- letni mężczyzna. Pożar mógł powstać w wyniku zaprószenia ognia.
Zespół prasowy KWP w Szczecinie