5 lat temu dzięki iswinoujscie.pl udało się wywrzeć presję na naszych lokalnych stacjach paliw – pisze pan Piotr, nasz Czytelnik. – Szkoda, że protest, który starałem się zorganizować, nie udał się... Byłem chyba jedynym, który podjechał i zapłacił w groszach. Niestety Świnoujście jest jak państwo w państwie... Każdy by coś chciał, ale sam od siebie nic nie chce dać.
Nie będę próbować już nic działać w tym temacie – czytamy dalej w liście – ponieważ to i tak się nie uda. Świnoujskie stacje nadal ustalają ceny pod Niemców, zmowa cenowa nadal istnieje? My też chcemy tańszego paliwa. Średnia ogólnopolska to około 5,10 złotych za PB95 i 5,05 zł za ON. Stacji, które mają ceny poniżej 5 zł, nie da się zliczyć na palcach rąk i nóg... Jest ich zbyt dużo... A Świnoujście klasuje się w czołówce tych najdroższych....
O odniesienie się do listu naszego Czytelnika poprosiliśmy wszystkie stacje działające w Świnoujściu. Odpowiedziała nam… tylko jedna.
Stacja paliw BP zlokalizowana w Świnoujściu jest stacją dealerską i nie stanowi własności BP, natomiast działa w naszej sieci na podstawie umowy dealerskiej - informuje dr Magdalena Kandefer-Kańtoch, rzecznik prasowy BP Europa SE, Oddział w Polsce. - BP dostarcza paliwa do tej stacji ale nie ma wpływu na wysokość ceny detalicznej, po jakiej sprzedawane jest paliwo jej klientom. Decyzję w tym zakresie podejmuje samodzielnie dealer, który będąc właścicielem placówki oraz paliwa (po jego odkupieniu od BP), jest jedynym podmiotem uprawnionym do ustalania końcowej ceny. BP nie ingeruje w politykę cenową dealera ani nie udziela mu żadnych wytycznych w tym zakresie.
Rzecznik BP zwraca uwagę, że na cenę paliwa ma wpływ szereg czynników, z których najważniejszymi są: koszt produktu ( którego wysokość uzależniona jest m.in. od notowań cen produktów naftowych na rynkach światowych a także kursu wymiany złotego do dolara), koszt logistyki paliw (gdzie kluczową rolę odgrywa odległość danej lokalizacji od terminala paliw) i koszty stałe stacji paliw (np. koszty dzierżawy gruntu, podatki, koszty osobowe).
I to te czynniki – zdaniem rzecznik – poza tymi o charakterze mikroekonomicznym, mają wpływ na to, że ceny na stacjach w poszczególnych regionach różnią się od siebie.
Jednocześnie chciałabym zapewnić, że firma BP działa w sposób profesjonalny i według najwyższych standardów – pisze dr Magdalena Kandefer-Kańtoch. - Odnosi się to również do przestrzegania reguł uczciwej konkurencji i działania zgodnie z obowiązującym w tym zakresie prawem. Tym samym BP nie uzgadnia i nie zawiera żadnych niedozwolonych porozumień z konkurencją. Mam nadzieję, że powyższe wyjaśnienia będą wystarczające dla zrozumienia jakie czynniki mają wpływ na cenę końcową paliwa na stacjach BP i kto podejmuje decyzje w tym zakresie.
Czekamy jeszcze na odpowiedzi innych stacji. Co ciekawe, tematu zmowy cenowej nie podjął Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, do którego także się zwróciliśmy.