Nie jest moim celem dochodzenie, kto i dlaczego zniszczył materiały wyborcze, ponieważ ten akt wandalizmu jest dla mnie jasny. To ewidentny dowód frustracji jaka dotknęła przeciwny obóz polityczny.
Jestem człowiekiem rozsądnym i niejednokrotnie byłem stawiany w trudnych sytuacjach politycznych, osobistych czy finansowych. Jednak z każdej porażki wychodziłem wzmocniony, ponieważ naszym celem i największym pragnieniem jest rozwój Świnoujścia, miasta portowego, uzdrowiskowego i turystycznego, które może połączy olbrzymią energię pokoleń drzemiącą w mieszkańcach.
Widzę Świnoujście jako najatrakcyjniejsze miasto w Polsce, będące letnią stolicą Polski, ze sprawną i funkcjonalną przeprawą promową. Świnoujście naprawdę może być europejskim centrum żeglarstwa, a młodzież szkół podstawowych i gimnazjalnych za kilka-kilkanaście lat będzie władać biegle kilkoma językami obcymi oraz starać się o indeksy najlepszych uczelni w Polsce i Europie. Żaden atak naszych przeciwników politycznych nie jest w stanie zatrzymać wizji Świnoujścia z jaką idziemy do wyborów samorządowych.
Mimo tego, że zostaliśmy zmuszeni do produkcji nowych banerów, apeluję do przeciwników politycznych o rozwagę i rozsądek przy następnej próbie stworzenia konfliktu zamiast budowania wspólnej przyszłości.
Z poważaniem,
Jan Marek Borowski